Autor |
Wiadomość |
Brany |
Wysłany: Sob 14:14, 20 Maj 2006 Temat postu: |
|
Pierdole, dzis sie tak pozastanowiałem i pierdole nie pale. I chuj z tego wyjdzie. |
|
 |
kama_reda |
Wysłany: Śro 23:25, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
Wiem, nic. |
|
 |
misio14 |
Wysłany: Śro 18:24, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
nie wiesz co tracisz  |
|
 |
kama_reda |
Wysłany: Śro 1:00, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
A ja już nie palę i mi z tym dobrze. |
|
 |
misio14 |
Wysłany: Czw 22:27, 11 Maj 2006 Temat postu: |
|
no,wlasnie pale ech,piwko,fajeczka,radosc po derbach,zycie jest piekne  |
|
 |
Evelynka |
Wysłany: Czw 22:19, 11 Maj 2006 Temat postu: |
|
Nie to nie, a więc idziesz na fajkę? Ja tam spadam zaraz. Smacznego, nawzajem, dziękuję. |
|
 |
misio14 |
Wysłany: Czw 22:04, 11 Maj 2006 Temat postu: |
|
ja rzucalem ostatni raz z rok temu i stwierdzilem,ze to bzdura bo wcale nie mam na to ochoty... |
|
 |
popluhar |
Wysłany: Czw 21:06, 11 Maj 2006 Temat postu: |
|
Ja codziennie. Nie pale, jesli chodzi o to. |
|
 |
Evelynka |
Wysłany: Czw 21:05, 11 Maj 2006 Temat postu: |
|
To gratuluję, ja jedynie 3 razy ale z negatywnym skutkiem. |
|
 |
Shorty |
Wysłany: Czw 20:56, 11 Maj 2006 Temat postu: |
|
Tomasz. napisał: | Misia, Evelynkę rozumiem, już są dorośli, ale Ty Shorty po co to ścierwo palisz? To jest obrzydliwe, sam sprobowałem i poraz kolejny już nie spróbuję, co w tym fajnego... |
Rzucanie palenia jest łatwe. Robiłem to 50 razy |
|
 |
Evelynka |
Wysłany: Czw 20:49, 11 Maj 2006 Temat postu: |
|
popluhar napisał: | Evelynka jest dorosla? Nie, gdziez by tam, widzialem ja, ona jeszcze krzaka porzeczki nie przerosla, |
Ty się tu nie wymądrzaj i nie pierdol. A tak wogóle to witam, w końcu jakieś ziomnki się schodzą. |
|
 |
popluhar |
Wysłany: Czw 20:46, 11 Maj 2006 Temat postu: |
|
Evelynka jest dorosla? Nie, gdziez by tam, widzialem ja, ona jeszcze krzaka porzeczki nie przerosla, a misio to wielki kozak, wiec co by sie nie dzialo i tak mam od niego solidny wpierdal za to, ze zasmiecam mu temat. Ale koniec OF. Lepiej porozmawiac o tych szlugach.
Znaczy sie, co rozumiecie pod pojeciem szluga, gdyz od tego nalezy do jasnej kurwy zaczac dyskusje, nieprawdaz? |
|
 |
Tomasz. |
Wysłany: Czw 20:44, 11 Maj 2006 Temat postu: |
|
Misia, Evelynkę rozumiem, już są dorośli, ale Ty Shorty po co to ścierwo palisz? To jest obrzydliwe, sam sprobowałem i poraz kolejny już nie spróbuję, co w tym fajnego... |
|
 |
popluhar |
Wysłany: Czw 20:43, 11 Maj 2006 Temat postu: |
|
Ostatnio na chodniku po drugiej strony drogi ktos palil szluga. Nie wiem, czy ma to zwiazek z tematem. |
|
 |
Shorty |
Wysłany: Czw 15:56, 11 Maj 2006 Temat postu: |
|
Zakupiłem Viceroye za 3.90 |
|
 |